W maju ubiegłego roku została wydłużona linia ciągła na Havla, aby kierowcy którzy wjeżdżają z Łódzkiej w dwupasmową ulicę nie kierowali się na skrajny, lewy pas bezpośrednio po manewrze włączenia się do ruchu i nie wymuszali pierwszeństwa, a tym samym nie powodowali zagrożenia dla samych siebie i nadjeżdżających aut od strony centrum o czym pisałem [Wydłużą prawoskręt z Havla].
Niestety kierowcy nie respektują oznaczeń poziomych, choć linia ciągła jest niestety już jest słabo niewidoczna. Wystarczy 15 minut w godzinach szczytu i kilka niebezpiecznych sytuacji uwidoczniłem fotografiami.