O każdej porze dnia i nocy można stać w korkach na gdańskim południu, o tym wiedzą chyba wszyscy mieszkańcy jednak czy urzędnicy analizują zaistniałą sytuację - mam taką nadzieje:). Codziennie obserwuję Al. Havla i jestem pełen podziwu wydanych milionów i stojących na pięknym asfalcie setek aut. Moja propozycja wydłużenia pasa jezdni od przystanku Wilanowska do przystanku Łostowicka została opisana tutaj. W mojej opinii przyczyna zaistniałej sytuacji jest niepoprawny układ drogowy na skrzyżowaniu Havla, Wilanowskiej, Armii Krajowej i Łostowickiej. Kolejna propozycja to ponownie wydłużenie tym razem lewoskrętu od miejsca wskazanego poniżej (tuż za latarnią) aż do wyspy na której nie tak dawno dobudowano lewoskręt w kierunku Kartuz.
Dlaczego taki długi miałby być ten prawoskręt? Przede wszystkim zaletą proponowanego rozwiązania byłoby to, że auta stojące na Havla i kierujące się w kierunku wspomnianych Kartuz nie korkowałby wąskiego przesmyku na wysokości przystanku Wilanowska dzięki czemu więcej miejsca byłoby dla samochodów wyjeżdżających z Wilanowskiej jak również dla pozostałych kierowców z Havla. Obecnie twa walka o każdy centymetr jezdni gdyż: po pierwsze lewoskręt jest dopiero po przejechaniu świateł, po drugie auta zamiast się rozpędzać, hamują bo musza ominąć "cypel", aby wjechać na lewoskręt przez co skrzyżowanie ma mniejszą przepustowość, a tak z wydłużonego lewoskrętu byłyby gotowe do manewru w kierunku Kartuz przez co zrobi się więcej miejsca dla aut jadących w Łostowicką.
